Stanisław Miłosz Stanisław Miłosz
64
BLOG

Marek Jurek, Zbigniew Ziobro. A gdyby tak Antoni Macierewicz?...

Stanisław Miłosz Stanisław Miłosz Polityka Obserwuj notkę 0

Naturalnym kandydatem Prawa i Sprawiedliwości przez niezależne mediaobwołany i zadekretowany został już Jarosław Kaczyński, brat śp. Lecha Kaczyńskiego. Znając i pamiętając jednak dokonania i komu te media – przecież nie bezosobowo, lecz konkretnymi dziennikarzami i publicystami – podlegają i służą, można podejrzewać, że ma to na celu wypchnięcie Jarosława Kaczyńskiego z czynnej polityki (bo taka jest rola prezydenta w ustroju III RP), uczynienie z niego zamiast jej kreatora - chłopca do bicia, czyli wciśnięcie w rolę taką samą jaką pprzypisano Lechowi.

Zdając sobie sprawę z takich celów PO, PSL i SLD, wielu komentatorów sugeruje by zamiast "naturalnego" kandydata PiS denominował do tej roli innych nieco mniej "naturalnych" kandydatów, a to "wspólnego" dla "prawicy" Marka Jurka (rocznik '60), a to "medialnego" Zbigniewa Ziobrę (rocznik '70). Uważam, że to nie są dobre pomysły. Dlatego pozwolę sobie odejść od myślowych schematów i rzucić: A dlaczego nie Antoni Macierewicz?!

Antoni Macierewicz

Antoni Macierewicz (rocznik '48) ma wszelkie ku temu kwalifikacje. Nadzwyczaj przystające do stanu Polski Anno Domini 2010. Jestem tego pewien.

To człowiek uczciwy, patriota, ważący słowa, o dużej Wiedzy, praworządny, katolik niewybiórczy itd. Same zalety.

Już wyobrażam sobie jaki klangor i gęganie by się zewsząd pod Niebiosa wzniosły! Ale, paradoksalnie, to właśnie mogłoby zdecydować o zwycięstwie w wyborach.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka